poniedziałek, 4 lipca 2011

Jak kopalnia Czeczott zakończyła wydobycie węgla

Z początkiem sierpnia 2005 dawna kopalnia Czeczott w Woli (gmina Miedźna) na Śląsku, od jedenastu lat będąca częścią kopalni Piast, zakończyła wydobycie węgla. W 2006r dawne kopalniane wyrobiska górnicze stały się zbiornikiem retencyjnym dla zasolonych podziemnych wód.


Była to pierwsza prowadzona w ten sposób likwidacja kopalni. Wyrobiska służą do retencji wód, co wpisuje się w program hydrotechnicznej ochrony rzeki Wisły. Również szyby nie zostały zasypane, ale będą służyć do kontroli zbiornika.

Zasolone wody z kopalń dawnej Nadwiślańskiej Spółki Węglowej (dziś kopalnie te należą do Kompanii Węglowej) trafiają do Wisły i jej dopływów. Dzięki możliwości retencji wody pod ziemią kopalnie będą mogły decydować, kiedy wody będą wypuszczane do rzek. 

Gdy poziom rzeki w Wiśle będzie niski, woda będzie magazynowana; gdy będzie wysoki, będzie można pozbyć się części wód dołowych bez przekraczania dopuszczalnych stężeń chlorku i siarczanu w Wiśle. Ich przekroczenie oznacza kary dla kopalni. 

- Dzięki zbiornikowi retencyjnemu przez 96 proc. roku będziemy dotrzymywać norm środowiskowych związanych ze zrzutem wód, a to oznacza spełnienie przewidzianych przez prawo warunków - podkreślił dyrektor. 

Zbiornik będzie miał zdolność retencyjną ok. 0,5 mln m sześć. wody. Trafiać tam będą wody nie tylko z kopalni Piast w Bieruniu, która należy do największych w Polsce, ale także z pobliskiej kopalni Ziemowit w Lędzinach. 

W okresie poprzedzającym wstrzymanie wydobycia węgla w dawnej kopalni Czeczott pracowało ok. 1,2 tys. osób. W czerwcu przyszłego roku będzie to blisko 370 osób; pracownicy będą obsługiwać zbiornik oraz zakład przeróbki węgla, który nie zostanie zlikwidowany. Pozostali pracownicy przejdą do kopalni Piast. 

Kopalnia Czeczott została przeznaczona do likwidacji już w końcu lat 90., w programie restrukturyzacji górnictwa autorstwa wicepremiera Janusza Steinhoffa. W 2000 roku zdecydowano jednak o jej połączeniu z kopalnią Piast w Bieruniu i przedłużeniu wydobycia. Przeważyły względy społeczne - Wola, gdzie znajduje się kopalnia, to niewielka wieś w środku lasu, gdzie wraz z kopalnią wybudowano duże osiedle mieszkaniowe. Zamknięcie kopalni oznaczałoby, że jego mieszkańcy zostaną bez pracy. 

Gdy w lutym 2003 roku powstała Kompania Węglowa, plan likwidacji został utrzymany, zmieniały się jednak terminy. Planowano, że zakład zakończy wydobycie w końcu 2004. Potem termin przedłużono do całkowitego wyczerpania udostępnionego złoża, co nastąpiło w końcu lipca. 

W 2004 roku dawny Czeczott wydobył ok. 1,4 mln ton węgla, do połowy 2005 roku 0,7 mln ton. Cała kopalnia Piast wydobywa ok. 6 mln ton rocznie, zatrudniając blisko 6,9 tys. osób. W 2005 roku osiągnęła już kilkanaście mln zł zysku netto. W 2010 roku kopalnia miała wydobywać ok. 5 mln ton węgla rocznie i zatrudniać ok. 5 tys. pracowników. Oznaczało to powrót do stanu sprzed połączenia z Czeczottem 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz